Galeria  

W tegoroczne ferie zimowe Biblioteka Dziecięca i Młodzieżowa zapełniły się liczną gromadą  „tych co lubią się bać”. Zorganizowane dla dzieci i młodzieży zajęcia miały wzbudzić dreszczyk emocji oraz poprzez śmiech i zabawę „obłaskawić wszelkie strachy”.

Były horrory i horrorki – filmowe i książkowe, turniej sztuki czytania opowieści z dreszczykiem, „straszne” i zarazem zabawne zajęcia zręcznościowe „wampirek”, „nos czarownicy”, „skok przez miotłę”. Pobudzały wyobraźnię i intelekt magiczne rebusy oraz zabawy literackie realizowane pod hasłem „Wiersze, że aż strach”. Najwięcej emocji i tremy wzbudziła inscenizacja wiersza Dototy Gellner „Strachy”, wykonana dla publiczności przez uczestników zajęć, wcielających się w role małych aktorów.

Przerażającym zwieńczeniem dwutygodniowych spotkań w bibliotece był, jak przystało na finał feryjnych i karnawałowych szaleństw - „Bal u Draculi”. Zaroiło się od duchów, potworów, czarownic i innych koszmarnych postaci. Wszyscy z przerażoną miną objadali się upiornym menu przygotowanym przez księcia wampirów: sałatką z węży, paluchami złoczyńcy, gałami godzili. Wszystkie koszmarne przekąski popijano świeżym i krwistym koktajlem wiedźmy. Zabawy i śmiechu było co niemiara. Każdy uczestnik „Ferii z dreszczykiem” otrzymał dyplom za aktywność i odwagę, a laureaci organizowanych konkursów plastycznych „Mroczny świat” oraz „Strachy, potwory, upiory” upominki i nagrody książkowe.

Info, foto : MBP Kołobrzeg